Zobacz też: Ściągnijmy rowerzystów na jezdnię
Taką właśnie szerokość ma jedna z rzeszowskich dróg dla rowerów. "Inżynierowie" zaprojektowali, a budowniczowie ustawili ekran akustyczny, to wszystko kosztem drogi rowerowej. Jakby było tego jeszcze mało, przejazdu strzeże latarnia, która skutecznie utrudnia przejazd wózków rowerowych czy też rowerów towarowych.
W tym miejscu w Łodzi, pieszy ma aż trzy wyjścia, chcąc iść w stronę widocznego na zdjęciu tunelu. Może przeciskać się między ludźmi stojącymi na przystanku, iść bokiem za przystankiem po nierównym, około 40-centymetrowym bruku, lub też śmiało kroczyć po gładkim asfalcie drogi dla rowerów.
Tym razem Stolica. Piękny i nowy pas rowerowy, którym niestety nie da się jechać, bo... taksówkarze wcale nie zmienili swoich przyzwyczajeń i mimo wytyczenia pasa dla rowerów, czekają na klientów w tym samym co do tej pory miejscu. To co drogi rowerzysto? Może dalej taksówką?
Poznań. Środkowa barierka odgradza rowerzystów od pieszych, to można jeszcze zrozumieć, ale barierka po lewej stronie odgradza pieszych od... trawnika. Rowerzyści stanowią zagrożenie dla pieszych, a piesi dla trawy.
Droga dla rowerów, wytyczony przejazd przez jezdnię, a przed przejazdem znak C13a - wieszczący koniec drogi dla rowerów. Sensu brak...
Znowu Poznań i znowu barierki. Tym razem zapory chronią ogrodzenie przed pieszymi i rowerzystami poruszającymi się ciągiem pieszo-rowerowym. Możliwe, że pierwotnie barierki miały być poprowadzone środkiem i oddzielać ruch kołowy od ruchu pieszego, ale... Coś poszło nie tak.