Rowerem po Europie: Rower, Węgry - dwa bratanki

Węgry to niezaprzeczalnie jeden z najatrakcyjniejszych krajów Europy - piękne krajobrazy, wspaniałe zabytki, sympatyczni mieszkańcy, którzy rzeczywiście i zgodnie ze znanym przysłowiem - mają szczególny sentyment (zresztą odwzajemniony) do Polaków. Do tego dodajmy bardzo dobrą infrastrukturę, sprzyjającą turystom, również tym, którzy chcą poznać ten kraj z perspektywy dwóch kółek.

Rowerowy konkurs z Rometem - wygraj rower lub inne rowerowe nagrody

Jeśli jeszcze nie zasmakowaliśmy w urokach Budapesztu, Balatonu, Gór Bukowych, wspaniałych uzdrowisk, słynnych kąpielisk i oczywiście - wyjątkowej kuchni - już dziś zaplanujmy urlop u naszych bratanków! Na pewno będziemy go wspominać jako jeden z najbardziej udanych.

Węgrzy z coraz większym zapałem przesiadają się na rower i to widać, choćby w samym Budapeszcie, może nie w ścisłym, historycznym centrum, które niemal zawsze jest zatłoczone, jednak widok znany z takich krajów jak Dania czy Holandia, coraz częściej charakteryzować zaczyna również Węgry.

Trudno się zatem dziwić, że kraj ten oferuje również wiele atrakcji dla rowerzystów-turystów. Łączna długość tras, którymi bez przeszkód można się poruszać (nawet, jeśli częściowo drogi rowerowe przebiegają przez lasy czy pola) wynosi już 2,5 tys. kilometrów. Sieć tras rowerowych jest stale rozwijana.

Rowerowe trasy

Do cieszących się dużą popularnością głównych tras krajowych: wokół Balatonu, wzdłuż Dunaju, wzdłuż Cisy, Sopron-Fert , Sopron-Lenti, wokół Szombathely, Örség, Kaposvár-Siklós, Szarvas-Békéscsaba czy Budapeszt-Velence, dołączają kolejne, m.in. Euro-Velo, które stanowią część Europejskiej Sieci Tras Rowerowych.

Wędrując po Węgrzech na rowerze nie musimy się zastanawiać długo nad planowaniem noclegów. Węgierskie kempingi cieszą się dobrą opinią, nie brakuje ich przy głównych turystycznych trasach, wiele z nich oferuje również specjalne usługi dla rowerzystów (np. serwis).

Nie tylko dobrze zorganizowana infrastruktura, ale również sama rzeźba terenu sprzyja podróżom na dwóch kółkach, nawet jeśli nie mamy zbyt dużego doświadczenia albo wybieramy się na wyprawę rodzinną, z dziećmi. Zdecydowana większość tras wiedzie przez tereny równinne i niewielkie wzniesienia, choć znajdą się też nieco trudniejsze odcinki górskie, które zdecydowanie warto pokonać - oczywiście dla pięknych widoków!

WęgryWęgry fot. rowerem po Europie fot. rowerem po Europie

Budapeszt

Podróż po Węgrzech zaczynamy od Budapesztu - nie tylko z oczywistego powodu - stolica i jej ikony: Parlament, Zamek Królewski, Dunaj, Góra Gellerta, Baszta Rybacka, Wielka Synagoga, Bazylika św. Stefana i można wymieniać jeszcze długo atrakcje Budy i Pesztu

Mimo, że zdania co do łatwości poruszania się rowerem po Budapeszcie są podzielone, to jednak robi się wiele, żeby ułatwić życie rowerzystom - nie tylko tym, którzy planują zwiedzać samą stolicę (w ostatnim czasie wytyczono niemal 150 km nowych tras) ale też cały kraj. Dlatego, jeśli planujemy wyprawę rowerem przez Węgry, zapamiętajmy szczególnie jeden adres!

MKTSZ - Bajcsy-Zsilinsky utca 31 - To siedziba Węgierskiego Stowarzyszenia Wycieczek Rowerowych. Zaopatrzymy się tu we wszystkie materiały, które mogą przydać się rowerzyście - mapy, przewodniki i inne wydawnictwa. Dowiemy się też gdzie zlokalizowane są wypożyczalnie rowerów i serwisy.

MKTSZMKTSZ źródło: kerekparosnap.hu źródło: kerekparosnap.hu

Wypożyczalnie

A'propos wypożyczalni - jeśli nie dysponujemy własnymi rowerami, w Budapeszcie możemy skorzystać z kilku możliwości. Jedną z popularniejszych sieci wypożyczalni (firma organizuje również wycieczki, w tym grupowe) jest Zebra Bikes (więcej informacji - www.yellowzebrabikes.com ). Atrakcyjną ofertę ma również sieć Budapest Bike ( www.budapest bike.hu ) czy BikeBase ( www.bikebase.hu ). Wypożyczalnie zazwyczaj funkcjonują od kwietnia.

Średni koszt wypożyczenia roweru - 800 HUF (za godzinę). Jeśli zdecydujemy się korzystać z roweru dłużej niż trzy dni, możemy liczyć na zniżkę, rabatami premiowane są również zamówienia i płatności internetowe. Wypożyczalnie gwarantują dostęp do pełnego zaopatrzenia (kaski, ochraniacze, rowery dla dzieci).

Jeśli uzbroimy się w cierpliwość - szczególnie w szczycie sezonu wakacyjnego - z pewnością nie będziemy mieć trudności, żeby zwiedzić Budapeszt rowerem, możliwy jest nawet wjazd na Górę Gellerta, naprawdę warto - szczególnie wieczorem panorama pięknie iluminowanego miasta robi zupełnie szczególne i niepowtarzalne wrażenie.

BudapesztBudapeszt fot. rowerem po Europie

Kilka ważnych zasad

Zwiedzając Budapeszt pamiętajmy jednak o kilku podstawowych zasadach, żeby nie narazić się na nieprzyjemności. Nie możemy przewozić roweru metrem, autobusami i tramwajami, możliwe jest natomiast korzystanie z kolejki podmiejskiej HEV. Po chodnikach jeździmy nie za szybko (dopuszczalna prędkość, jeśli nie ma wytyczonej ścieżki dla rowerzystów to 10 km/h).

Jedziemy nad węgierskie "morze". Balaton - raj dla rowerzystów!

Balaton to jedna z największych, przyrodniczych atrakcji Węgier - nie tylko dla amatorów kąpieli i typowo wczasowego wypoczynku, ale również wielbicieli pięknych krajobrazów, ciekawej architektury  i kultury. Stąd też popularność trasy rowerowej ciągnącej się wokół największego jeziora Europy Środkowej. Trasa liczy sobie ponad dwieście kilometrów długości i cieszy się opinią jednej z najlepszych i najnowocześniejszych w tej części Europy. Jest to stosunkowo nowy projekt - pierwsze plany zlokalizowania w tym właśnie miejscu trasy rowerowej pojawiły się kilkanaście lat temu. Jak widać - pomysł okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.

Aktywny turysta znajdzie tu wszystko, o czym może zamarzyć. Piękne krajobrazy, małe, urocze miasteczka, zamki, pałace, winnice, kąpieliska

Trasa, w zależności od miejsca, poprowadzona jest jako niezależna ścieżka rowerowa, ale (szczególnie w południowej części) wiedzie również zwykłymi drogami, dlatego trzeba uważać zarówno na samochody, jak i pociągi.

Południe trasy jest łatwiejsze do pokonania, w części północnej znajdziemy nieco wzniesień. Trasę można pokonać bez trudu w kilka dni, a nawet krócej, ale ze względu na jej typowo turystyczny charakter, nie powinniśmy się spieszyć, po drodze czeka nas bowiem wiele atrakcji, które szkoda byłoby ominąć!

Bez wątpienia jest nią m.in. jedno z najstarszych węgierskich uzdrowisk - położone na północnym brzegu jeziora - Balatonfüred . Warto też udać się do miasteczka Zánka, z licznymi zabytkami i uroczymi kafejkami.

Wędrując północnymi brzegami Balatonu, często napotkamy naturalne źródła wodne, z których możemy bez obaw korzystać, po drodze mijamy opactwa, zamki, pałace (m.in. Pałac Esterházy). Miłośnicy przyrody powinni udać się w okolice Małego Balatonu - pięknie położonych bagien, które stały się domem dla wielu gatunków ptaków.

Ten krótki przegląd atrakcji najpopularniejszego szlaku rowerowego Węgier zakończymy na Milenijnym Punkcie Widokowym, w Révfülöp - to najlepszy sposób na to, by móc w pełni podziwiać urodę Balatonu. Widok na panoramę jeziora jest niezrównany i naprawdę wart zobaczenia!

Góry, uzdrowiska i wino

Znad Balatonu przenosimy się w góry, a konkretnie w region Gór Bukowych. To teren wyjątkowo bogaty, zarówno pod względem przyrodniczym, jak i kulturowym. Typowo górskim krajobrazom, lasom i dolinom towarzyszą źródła termalne i uzdrowiska, wśród nich węgierskie turystyczne "hity", których szerzej nie trzeba nikomu przedstawiać - Eger i Miszkolc.

WęgryWęgry fpt. rowerem po Europie fot. rowerem po Europie

Zacznijmy od Miszkolca - stolicy regionu Gór Bukowych i jednocześnie jednego z największych węgierskich miast. Oczywiście warte polecenia jest zabytkowe centrum miasta (szczególnie zabytki związane z prawosławiem) ale rowerzystom szczególnie spodobać się może Lillafüred, czyli rekreacyjna część miasta (uzdrowisko) słynąca też z najwyższego w całym kraju wodospadu. Niedaleko Miszkolca uwagę każdego turysty zwróci też tzw. Zamek Królowych, budowla pamiętająca czasy średniowiecza. Nie sposób też nie wspomnieć o zupełnie wyjątkowych kąpieliskach termalnych Barlangfürd - znajdują się one w grotach skalnych. Cieknąca ze ścian ciepła woda i barwne oświetlenie sprawią, że kąpiel i relaks w tym miejscu będzie niecodziennym i niezapomnianym przeżyciem!

Pamiętajmy, że w Górach Bukowych czeka na nas kolejna atrakcja - jedno z najpiękniejszych uzdrowisk - Eger. Miasto słynie nie tylko z nowoczesnego kompleksu termalnego Egerszalok, ale również z produkcji win. To właśnie stąd wywodzi się słynna Bycza Krew. A jeśli jesteśmy już przy tym wyjątkowym trunku - enoturystów warto zaprosić do Doliny Pięknej Pani (Szépasszony). To ponad dwieście piwnic wydrążonych w skale - można je nie tylko zwiedzać, ale również skosztować Egri Bikaver (Bycza Krew).

Oczywiście ten ostatni punkt do zaliczenia tylko wtedy, jeśli planujemy dłuższy pobyt w Egerze. Pamiętajmy, że węgierskie przepisy dotyczące poruszania się (również) na rowerze pod wpływem alkoholu są restrykcyjne! Tolerancja co do promili równa się zeru.

Będąc w Górach Bukowych nie zapomnijmy, jeśli czas nam na to pozwoli, o dolinie Hór i słynnej wiosce Cserepfalu. Skąd ta sława? Dolina uważana jest za najpiękniejszą w całych górach, a wioska - jak nietrudno się domyślić - popularność swoją bierze z produkcji win. Niemal pół tysiąca piwnic winiarskich - to musi robić wrażenie! Kolejna atrakcja tej miejscowości to tzw. Mała Ameryka, czyli liczące sobie ok. 100 lat mieszkania wykute w skałach.

Inne trasy - przegląd

Na Budapeszcie, Balatonie i regionie Gór Bukowych nie kończą się węgierskie atrakcje dla wielbicieli podróży na dwóch kółkach.

Dunaj był i jest rzeką szczególnie ważną dla Węgier. Jeśli chcemy poznać duszę tego kraju, z pewnością powinniśmy się wybrać na wycieczkę trasą rowerową wokół Dunaju , który prezentuje się niezwykle okazale nie tylko w samym Budapeszcie, ale prowadzi nas również do: Visegrad, Esztergom czy królestwa węgierskiego marcepanu - uroczego miasteczka Szentendre.

Trasa jest długa (ponad 400 km) dlatego podzielono ją na odcinki. Jednym z najciekawszych jest wiodący z Esztergom, Visegrád, Szentendre do Budapesztu (po drodze przewidziane są rejsy promem). To jedynie propozycja. Równie dobrze można skorzystać z innych tras, np. prowadzącej przez Park Narodowy Fert -Hanság.

Jedną z ciekawszych tras jest również ścieżka rowerowa oplatająca rozlewiska drugiej co do wielkości rzeki Węgier - Cisy . Uroki krajobrazu (Wielkiej Niziny) docenią miłośnicy przyrody, ale również zabytków, w które obfitują tutejsze miasta. Nie zabraknie oczywiście wspólnej dla całych Węgier "klamry", czyli wina. Wspomnijmy tylko o tej części trasy, na której znajdują się: Tokaj, Tiszadada, Tiszacsege czy Polgar. Na uwagę zasługują również trasy rowerowe wiodące przez tereny Parku Narodowego Hortobágy.

Odczuwacie lekki niedosyt, czytając powyższy opis? To jak najbardziej prawidłowa reakcja. Żaden przewodnik nie zastąpi przecież nas samych, oczywiście na rowerowym szlaku!

Autor: Jacek Kurok z serwisu profesjonalne-pozycjonowanie.pl

Materiały partnerów

Dzwonek rowerowy Author AWA-51 srebrny zobacz >

Polar Licznik rowerowy black zobacz >

Mactronic Lampa Rowerowa Przednia zobacz >

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.