Już za dwa tygodnie na rower siądzie Liczyrzepa!

Liczyrzepa to duch Karkonoszy, postać mityczna i bohater wielu legend związanych z tymi malowniczymi górami. To także nazwa maratonu, który przebojem wdarł się do cyklu Pucharu Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych, mimo że należy do najtrudniejszych. W tym roku uczestnicy po raz trzeci będą ścigać się po przygotowanych przez organizatorów trasach, a organizatorzy liczą, że frekwencja - podobnie jak w poprzednich latach - będzie wynosić około pół tysiąca zawodników!

Wszystkie trasy są bardzo urokliwe, a uczestnicy maratonu będą mieli okazję zobaczyć niesamowite widoki z przełęczy Okraj, Kowarskiej, Pod Średnicą, Pod Czołem. Przejadą obok pałaców w Łomnicy, Staniszowie i Karpnikach oraz obok Dworu Czarne w Jeleniej Górze.

Dla uczestników maratonu, przygotowano wyjątkowe puchary oraz certyfikat ukończenia maratonu z tzw. hotstmapingiem.

Wśród wszystkich uczestników zostaną rozlosowane wyjątkowe koszulki kolarskie oraz nagrody-niespodzianki.

Maraton jest tak pomyślany, aby każdy rowerzysta mógł go przejechać. Dystans MINI (dla początkujących) to 68 km z przewyższeniem 1224 metry, MEGA (dla dobrych i zaprawionych maratończyków) to 121 km i 2250 metrów przewyższenia, a GIGA (dla prawdziwej elity - połączenie MINI i MEGA) ma 3474 przewyższenia.

Podczas maratonu dla twardzielek i twardzieli przygotowaliśmy czasówkę na przełęcz Okraj 1046 m.n.p.m. o długości około 14 km.

Więcej informacji szukajcie na stronach www.maratonliczyrzepa.eu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.