Jak przewieźć 45 ludzi? Eksperyment z Lublina

O tym, że rower nie jest terenochłonnym środkiem transportu, wiadomo od dawna. Forum Rozwoju Lublina pokazało wyjątkowe zdjęcie, które to pokazuje.

(KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ, ŻEBY POWIĘKSZYĆ - UWAGA, NAPRAWDĘ DUŻE ZDJĘCIE)

Nasze miasta są ciasne. Brakuje w nich miejsc do parkowania, brakuje przestrzeni na poszerzanie ulic i drogi rowerowe. Dlatego tak ważne jest by w mieście promować wydajne środki transportu. Wydajne, czyli takie, które potrafią przewieźć możliwie największą liczbę ludzi, wykorzystując w tym celu możliwie jak najmniej przestrzeni w mieście.

Pierwsze zdjęcie porównujące pod tym względem samochody, komunikacje zbiorową i rowery wykonano w Munster. Chodziło o to, by uzmysłowić jak bardzo nasza przestrzeń zależy od naszych przyzwyczajeń transportowych i jak nasze codzienne wybory wpływają na przestrzeń miasta - jego przyjazność i wygląd.

Zdjęcie to było też świetnym narzędziem reklamy wydajnych środków transportu - komunikacji zbiorowej i (oczywiście) rowerów. I dlatego właśnie ludzie z Forum Rozwoju Lublina w porozumieniu z Porozumieniem Rowerowym Lublin i MPK Lublin postanowili podobne zdjęcie wykonać u siebie.

Zdjęcie wykonano na placu Zamkowym w Lublinie. Przedstawia ono 45 osób kolejno - w samochodach (przyjęto, że w każdym aucie jedzie średnio 1,5 osoby), na rowerach i w autobusie.

Rezultaty są widoczne już na pierwszy rzut oka. Samochody tworzą trzypasmowy korek prawie przez całą długość placu. Rowery zajmują kilkukrotnie mniej przestrzeni i prawdopodobnie spokojnie zmieściłyby się na jednym pasie. Co do autobusu - wciąż jest on zapełniony jedynie w połowie.

Rafał Muszczynko

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.