Inwestycje w rowerową infrastrukturę w Trójmieście. Czy to był udany rok?

Gdańsk - 10,3 km, Gdynia - 9 km, Sopot - 1,3 km. Tyle nowych dróg rowerowych oddano w tym roku do użytku. Pojawiły się także zadaszone parkingi rowerowe, nowe stojaki, a także pasy i kontrapasy. W Sopocie ruszył system roweru miejskiego.

Gdańsk - 1036 stojaków

W Gdańsku zrealizowano w tym roku wiele różnorodnych inwestycji rowerowych.

Budżet inwestycyjny wyniósł blisko 10,5 mln zł, a dodatkowo był budżet ZDiZ na zmianę organizacji ruchu - ponad milion złotych. Miękkie działania promocyjne (rozdawanie gdańszczanom U-locków, akcja "Rowerem do pracy", akcja "Wyprzedzaj bezpiecznie") kosztowały około miliona złotych.

- Do użytku oddano 10,3 km nowych dróg rowerowych, powstało 3,4 km pasów rowerowych, na ok. 30 ulicach jednokierunkowych umożliwiono rowerom ruch pod prąd. W mieście przybyło 1036 stojaków rowerowych (m.in. przy szkołach i na terenie Głównego Miasta) - wylicza Remigiusz Kitliński, gdański oficer rowerowy.

Parkuj i jedź

Ważną inwestycją, którą udało się sfinalizować, było oddanie do użytku monitorowanych parkingów rowerowych. W ramach wartego blisko 80 mln zł unijnego projektu w Gdańsku powstało dziewięć węzłów (które mają umożliwić łączenie komunikacji rowerowej i miejskiej) i sześć parkingów rowerowych. Bezpłatnie rowery można zaparkować przy: przystanku SKM Gdańsk-Żabianka, SKM Gdańsk-Uniwersytet, SKM Gdańsk Zaspa, SKM Gdańsk Orunia, przy Operze Bałtyckiej, stacji PKP Gdańsk Oliwa, stacji PKP Gdańsk-Wrzeszcz, stacji PKP Gdańsk Główny, a także w Brzeźnie, Jelitkowie, Gdańsku Oliwie, Gdańsku-Stogi, przy Targu Węglowym, moście Zielonym i placu Zebrań Ludowych.

Pasy, liczniki, wieszaki

W tym roku powstały także, budzące wiele kontrowersji, pasy rowerowe (i pierwsze w Trójmieście śluzy rowerowe) w ciągu al. Wojska Polskiego i ul. Wita Stwosza. Do tej pory według danych urzędników z pasów skorzystało ponad 14 tys. osób.

Na ulicach pojawiły się dwa liczniki rowerowe z wyświetlaczem (na al. Grunwaldzkiej i wzdłuż 3 Maja przy skrzyżowaniu z ul. Nowe Ogrody) i cztery pętle indukcyjne, które zliczają miłośników jednośladów.

W czterech gdańskich autobusach linii 169 łączącej Oliwę z Osową pojawiły się wieszaki rowerowe, które mają ułatwić przewożenie jednośladów.

- W tym roku bardzo pozytywnie oceniamy jakość nowych dróg rowerowych. Na pochwałę zasługuje także uspokojenie kolejnych ulic. Większy minus za to, że w Gdańsku wciąż nie udało się wdrożyć roweru publicznego - ocenia Michał Błaut z Gdańskiej Kampanii Rowerowej.

W Gdyni BYPAD...

W Gdyni bardzo duże znaczenie ma przeprowadzony audyt BYPAD. Opracowany przez 18-osobową grupę urzędników, radnych i rowerzystów dokument ma pomóc poprawić jakość polityki rowerowej. Zawarto w nim plan działania na 30 miesięcy. Cel jest ambitny. Dzięki realizacji zaplanowanych działań do 2023 r. w Gdyni rowerzyści mają stanowić 10 proc. uczestników ruchu drogowego.

... i drogi rowerowe

Co jeszcze w tym roku zrobiono w Gdyni?

- Przede wszystkim drogę dla rowerów wzdłuż Alei Zwycięstwa - między Węzłem Wzgórze a ul. Stryjską. Formalnie to trzy odcinki - od Węzła Wzgórze do Redłowskiej, wzdłuż nowej części Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego oraz trasa, które połączyła te dwa odcinki - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. komunikacji rowerowej. -To dobrze projektowo przygotowana droga, szeroka, chwalona przez rowerzystów z bezkrawężnikowym przejazdem przez jezdnię.

Ze środków unijnych wykonano drogę wzdłuż ulicy Unruga, łączącą Pogórze z Obłużem, a także drogę od Unruga wzdłuż estakady Kwiatkowskiego do Janka Wiśniewskiego, której elementem jest estakada rowerowa.

Nie obyło się bez wpadek

Kolejna droga dla rowerów - o długości 2,5 km, umożliwiła połączenie z Sopotem. Zaczyna się w Gdyni Orłowie, przy promenadzie Królowej Marysieńki, gdzie czeka na rowerzystów bardzo efektowny, 56-metrowy most. Po przejechaniu mostku trasa ciągnie się przez część Parku Kolibkowskiego, aż do potoku Swelina przy granicy Gdyni i Sopotu. Tutaj czeka na rowerzystów niespodzianka: ścieżka kończy się... stromymi schodami. Rowerzyści skarżą się także na jakość nawierzchni i zbyt ostre podjazdy.

- Ta ścieżka nie jest szczytem marzeń, jest kompromisem, który pozwala rekreacyjnie przejechać ten odcinek - mówi Zmuda-Trzebiatowski. - Dla tych, którzy chcą przejechać tę trasę szybko, płynnie i najkrótszą drogą, pozostaje droga wzdłuż Alei Zwycięstwa.

Kolejne połączenia

Ponadto fragment nowej drogi dla rowerów pojawił się na Orłowskiej przy inwestycji dewelopera Invest Komfort. Przy CH Klif w ramach przebudowy ul. Przebendowskich również uzupełniono niewielką nieciągłość.

Nowa droga dla rowerów powstała także w ramach budowy CH "Riviera".

- Ponieważ pełni funkcję drogi pożarowej dla centrum, jest obecnie najszerszą drogą dla rowerów w Gdyni, pozwalającą na sprawną jazdę między Węzłem Franciszki Cegielskiej a ulicą Olimpijską - mówi Zmuda-Trzebiatowski.

Kończą się także prace na ul. Morskiej pod Estakadą Kwiatkowskiego. Już nie trzeba będzie schodzić z roweru, przeprowadzać go przez ulicę, by móc legalnie przejechać na tej trasie.

Co jeszcze? W tym roku ustanowiono kontrapas na ul. Starowiejskiej. A przy Infoboxie stanęła publiczna stacja naprawy rowerów - jeśli się sprawdzi, planowane są kolejne.

Z akcji promocyjnych - już po raz drugi - Gdynia przygotowała akcję "Rowerem do pracy" i "Dzień bez samochodu".

Niechlubna nagroda dla prezydenta Sopotu

W czerwcu podczas Wielkiego Przejazdu Rowerowego środowisko rowerowe przyznało prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu tzw. Zardzewiałą Szprychę - za brak działań na rzecz ruchu rowerowego.

- Na tle innych miast Sopot to dzisiaj rowerowy skansen - stwierdził Roger Jackowski z Gdańskiej Kampanii Rowerowej.

Po przyznaniu tej niechlubnej nagrody w Sopocie powołano pełnomocnika ds. komunikacji rowerowej, którym został Rafał Ejsmont.

Pilotażowy rower miejski

Przedsięwzięciem, które pozytywnie nas zaskoczyło, było wdrożenie roweru miejskiego. Działający w Sopocie Rower Trójmiejski jest eksperymentem w skali kraju, bo miasto nie dopłaca do niego ani złotówki. W Sopocie od września do listopada działało osiem stacji i 80 rowerów. W systemie logowało się 553 użytkowników, rower wypożyczono 3147 razy.

- System się przyjął, dzięki temu przedsięwzięciu chcemy popularyzować ruch rowerowy - przyznaje Ejsmont.

Ważny krok ku zmianom

W tym roku Sopot rozpoczął przymiarki do wprowadzenia ograniczeń prędkości do 30 km na godz, na ulicach w centrum miasta. Zmiany nie obejmą głównych arterii komunikacyjnych, czyli al. Niepodległości, Armii Krajowej, 23 Marca czy Sikorskiego. W tym roku urzędnicy przeprowadzili konsultacje społeczne z mieszkańcami. Dotyczyły one także wprowadzenia dwukierunkowego ruchu rowerowego na ulicach jednokierunkowych. Zmiany mają być wprowadzone w przyszłym roku.

- Chcemy doprowadzić do realnego uprawnienia wszystkich użytkowników w przestrzeni miejskiej - mówi Ejsmont.

W Sopocie w tym roku oddano do użytku 960-metrowy odcinek ścieżki rowerowej wzdłuż Drogi Zielonej oraz 351-metrowy początkowy odcinek ulicy Haffnera od skrzyżowania z al. Niepodległości.

Artykuł pochodzi z trójmiejskiego wydania lokalnego Gazety.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.