Nextbike podpisał w połowie sierpnia umowę z Sopotem na uruchomienie systemu miejskiego roweru. System bezobsługowych wypożyczalni rowerów miejskich tej firmy działa już w 60 miastach świata. W Polsce firma ma ponad 3100 rowerów i 221 stacji w Warszawie, Opolu, Wrocławiu i Poznaniu. W Sopocie - w odróżnieniu od innych miast - firma nie otrzyma od gminy wsparcia finansowego.
- Dlatego cena za wypożyczenie roweru może być odrobinę wyższa niż w Warszawie - stwierdza Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.
W stolicy wypożyczenie roweru na 20 minut jest bezpłatne. Wypożyczenie od 20 do 60 minut kosztuje 2 zł, a każda kolejna godzina 4 zł. Cenę dla Sopotu mamy poznać 1 września, władze miasta wynegocjowały jednak, że dla mieszkańców będzie ona o połowę niższa niż dla turystów.
Na początek w Sopocie uruchomionych zostanie siedem stacji, gdzie będzie można wypożyczyć 140 rowerów.
Miasto liczy, że dzięki temu część mieszkańców przesiądzie się z samochodów na rowery.
- Na 1000 mieszkańców mamy 1200 aut. Pilotaż roweru miejskiego ma odpowiedzieć na pytanie, czy sprawdzi się on w warunkach rynkowych w sopockim uzdrowisku - tłumaczy Piotrusiewicz.
Obsługa systemu jest prosta i trwa maksymalnie 5 minut. Wystarczy zarejestrować się na stronie internetowej, podając imię, nazwisko, adres zamieszkania i numer telefonu. Otrzymamy wówczas sześciocyfrowy PIN, który jest potrzebny do logowania w systemie. Następnie wystarczy zasilić konto opłatą - za pomocą płatności szybkich przelewów lub karty kredytowej.
Firma Nextbike liczy, że uruchomienie systemu w Sopocie doprowadzi do tego, że obejmie on również Gdańsk i Gdynię. Miasta te jednak musiałby do systemu dopłacać i na razie się na to nie zdecydowały.
W Sopocie system ma działać przez dwa lata. Sezon będzie trwał od 15 marca do 15 listopada. Rowery będzie można wypożyczać i zwracać na stacjach: na placu Przyjaciół Sopotu, przy Urzędzie Miasta, na Brodwinie, na osiedlu Przylesie, przy stacji SKM Sopot Kamienny Potok, przy SKM Sopot Wyścigi, na osiedlu Mickiewicza.
Artykuł pochodzi z trójmiejskiego wydania lokalnego Gazety.
