Ścieżka-bubel za 13 mln zł pęka. "Wygląda, jakby zapadała się pod ziemię"

Nawierzchnia szczecińskiej drogi rowerowej jest uszkodzona w rejonie Basenu Górniczego

Informację o tym, że mająca niecały rok droga rowerowa rozpada się, otrzymaliśmy od czytelnika "Gazety".

"Proponuję sprawdzić naszą nową, słynną ścieżkę rowerową. Na wysokości Basenu Górniczego, dokładnie pod kładką, ścieżka cała pęka, wygląda jakby lekko zapadała się pod ziemię" - napisał pan Adam.

Pojechaliśmy na miejsce. Faktycznie. Pęknięcia na drodze prowadzącej w kierunku centrum (czyli po prawej stronie ul. Gdańskiej, patrząc w kierunku centrum) zaczynają się pod kładką przy Basenie Górniczym. Mają po kilkanaście metrów długości. Z przerwami ciągną się przez kilkaset metrów. Szpara, która powstała, nie jest wielka. Nie jest też zagrożeniem dla rowerzysty. Wystarczy jednak woda, a potem przymrozek, by droga rozpadła się.

Zimy nie wytrzymała także część drogi rowerowej prowadzącej na zjeździe z Trasy Zamkowej na ul. Jana z Kolna. Z separatorów oddzielających trasę dla rowerów od jezdni znikły biało-czerwone chorągiewki, które miały być dodatkowym oznakowaniem chroniącym cyklistów przed nieuwagą kierowców. Chorągiewki zostały prawdopodobnie zmiecione przez pługi.

W piątek poinformowaliśmy o uszkodzeniach drogi magistrat. To Urząd Miasta był inwestorem, który wyłożył na inwestycję 13 mln złotych. Odpowiedzi na razie nie otrzymaliśmy. Teoretycznie droga rowerowa wciąż objęta jest gwarancją. Wykonawcą, który wygrał przetarg, była firma Eurovia.

Opisywana droga rowerowa regularnie wraca na łamy "Gazety". Według stowarzyszenia Rowerowy Szczecin trasa jest w wielu miejscach bublem, który nie został wykonany zgodnie z projektem. Tak jest np. ze zjazdem z Trasy Zamkowej na ul. Jana z Kolna i odcinkiem wzdłuż ul. Pieszej. Brakuje też wyznaczonych przejazdów przez skrzyżowania, a także szyn ułatwiających wprowadzenie roweru na schody na Trasę Zamkową. Uwagi rowerzystów podzielają eksperci z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, gdzie funkcjonuje zespół zajmujący się infrastrukturą rowerową.

Miasto, odpowiadając na te zarzuty, zawsze podkreślało, że droga została wykonana prawidłowo.

Andrzej Kraśnicki jr

Artykuł pochodzi ze szczecińskiego wydania lokalnego gazety.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.