Lista otwarta: Ci prezydenci naprawdę lubią rowery [AKTUALIZACJA]

Jakiś czas temu informowaliśmy o wypowiedzi Radosława Stępnia: "Bardzo proszę, przestańmy żartować z rowerów." Wiceprezydent Łodzi nie jest osamotniony w swoich poglądach na temat rowerów i rowerzystów. Co więcej, do naszej otwartej listy prorowerowych prezydentów dołączają kolejne osoby.

Przypomnijmy, Radosław Stępień w wywiadzie dla Radia Łódź wyraźnie zadeklarował :

Ja bym bardzo prosił, abyśmy przestali żartować z dróg rowerowych i rowerzystów. Mam wrażenie, że my jeszcze w naszym kraju nie rozumiemy jednej rzeczy: Oczywiście pewnie Holandią jeszcze długo nie będziemy, ale podpisaliśmy Kartę Brukselską. I jeśli Lipsk, jeśli Berlin może mieć kilkanaście procent ruchu (komunikacji) na rowerach, świetnej komunikacji bo z punktu widzenia miasta jest to bardzo dobra komunikacja, to dlaczego mamy do tego nie dążyć? Jest to z komunikacyjnego punktu widzenia dobry ruch. Nie śmiejmy się z tego, to jest poważna sprawa! Ja mam nadzieję, że doczekamy takiego czasu, kiedy o ruchu rowerowym wszyscy będą mówić bez takiego uśmieszku.

Co więcej, za słowami idą też czyny. Radosław Stępień sam niemal codziennie korzysta z roweru. W Łodzi (choć to już zasługa nie tylko wiceprezydenta) w tym roku m.in zaczęto odśnieżać drogi rowerowe oraz zamontowano rynny pozwalające rowerzystom wygodniej korzystać z przejść podziemnych. Trwa też budowa (niestety opóźniona) bardzo ważnej drogi rowerowej na Widzew.

"Dlaczego jezdnia ma być tylko dla samochodów?"

Zastępca prezydenta Lublina Stanisław Kalinowski podczas otwarcia ścieżki na ul. KrochmalnejZastępca prezydenta Lublina Stanisław Kalinowski podczas otwarcia ścieżki na ul. Krochmalnej Fot. Iwona Burdzanowska / Agencja Wyborcza.pl

Jak się okazuje po przeszukaniu sieci, Łódź nie jest jedynym miastem, w którym osoby na najbardziej eksponowanych stanowiskach w magistracie życzliwie spoglądają na rower jako środek transportu.

Ciekawym przykładem jest też Lublin i jego wiceprezydent, Stanisław Kalinowski. Oto kilka przykładów Jego wypowiedzi o rowerach:

Rowerzyści mają być bezpieczni także dlatego, że zwężenie ulicy uspokoi na niej ruch,

Bo chcemy być miastem europejskim, ekologicznym",

Dlaczego jezdnia ma być tylko dla samochodów, a nie także rowerów?

Warto nadmienić, że w Lublinie w temacie rowerów ostatnio także sporo się dzieje. Drogi rowerowe zaczęto tam budować z barwionego asfaltu, powstają kolejne pasy rowerowe , a Prezydenta Kalinowskiego można zobaczyć jak pedałuje razem z innymi cyklistami na Lubelskiej Masie Krytycznej.

Oczywiście w mieście wciąż jest dużo do zrobienia, ale zmian na lepsze nie da się przeoczyć.

"By rower był środkiem transportu w mieście"

Gdańsk jest prawdopodobnie liderem w kwestii ilości ulic z ograniczeniem prędkości do 30 km/hGdańsk jest prawdopodobnie liderem w kwestii ilości ulic z ograniczeniem prędkości do 30 km/h fot. Rafał Muszczynko

O ile Lublin i Łódź intensywne intensywnie działania na rzecz rozwoju ruchu rowerowego podejmują od stosunkowo niedawna, o tyle Gdańsk od lat jest uznawany za polskiego lidera w temacie infrastruktury rowerowej. Miasto ma nie tylko jedną z najlepszych sieci tras rowerowych w kraju , otwartą dla cyklistów starówkę i jeżdżących na rowerach urzędników , ale też jako pierwsze zaczęło na masową skalę uspokajać ruch na ulicach.

"Chodzi o to, by rower stał się pełnoprawnym środkiem transportu w mieście"

- tak Maciej Lisicki, zastępca Prezydenta Miasta Gdańska argumentuje prorowerowe zmiany w mieście . I choć Gdańsk ostatnio jakby opadł z sił i nie do końca radzi sobie z tematem odśnieżania tras rowerowych , to i tak trzeba przyznać, że miasto to wciąż znajduje się w czołówce.

"Przywrócić rowerzystom należne im na drogach miejsce"

Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Gazeta

Wrocław to miasto nieco dziwne. Z jednej strony uznawane za jednego z liderów w temacie rozwoju rowerowego w Polsce, pełne innowacyjnych, często pilotażowych rozwiązań dla rowerów. Z drugiej strony to miasto z Prezydentem Dutkiewiczem, który kategorycznie odmawia cyklistom dostępu do rynku miejskiego . Jednocześnie Wrocław może pochwalić się wiceprezydentem. Maciej Bluj w wywiadzie dla Gazety Wrocławskiej mówił tak:

Ułatwienia dla pieszych i rowerzystów będą jednym z głównych sposobów walki z korkami we Wrocławiu. Nie planujemy walczyć z kierowcami, ale z drugiej strony chcemy przywrócić rowerzystom należne im na drogach miejsce. Rowerzyści to tacy sami uczestnicy ruchu, jak kierowcy samochodów.

Mamy nadzieję, że za tą deklaracją pójdą kolejne czyny i wrażenie dualizmu u władz miasta zniknie. Pojawią się za to zapowiadane przez Pana Bluja pasy rowerowe wytyczane dzięki ograniczaniu szerokości pasów dla aut.

Lista nie jest zamknięta

Rowerowych prezydentów i wiceprezydentów z roku na rok przybywa. Nasza lista też nie jest bynajmniej listą zamkniętą. Mamy nadzieje aktualizować ją o kolejne prorowerowe osoby. Wiecie o kimś, kto powinien tu się znaleźć, a o kim nie wiedzieliśmy? Dajcie nam znać na maila rowery@agora.pl lub w komentarzach.

Rafał Muszczynko

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.