- Mieliśmy czekać do kwietnia, jednak przedwiośnie zapowiada się tak pięknie, że szkoda marnować pogody - mówi Małgorzata Mac z firmy RoweRes. Dokładna data zostanie podana przez Prezydenta Miasta Rzeszowa.
9 kwietnia ubiegłego roku Rzeszowianie zaczęli sezon z wypożyczalnią RoweRes. 20 bezobsługowych punktów, znajdujących się w najczęściej uczęszczanych miejscach miasta cieszyło się dużą popularnością osób w różnym wieku oraz obcokrajowców. - Organizowaliśmy wycieczki dla Niemców, Greków, Holendrów - opowiada Małgorzata Mac - Na ten sezon mamy już rezerwacje, w czerwcu przyjedzie do nas 20 Niemców z tłumaczem, na dwudniową wycieczkę rowerową ze zwiedzaniem, zakończoną grillem - dodaje.
Żeby skorzystać z charakterystycznego, pomarańczowego roweru należało zarejestrować się na stronie firmy www.roweres.pl , następnie przelać pieniądze. Mieliśmy do dyspozycji specjalną kartę - do odebrania w siedzibie firmy przy ulicy Bernardyńskiej 10. Były dostępne również w Punkcie Informacji Turystycznej Rzeszowskich Podziemi, gdzie po wypełnieniu odpowiedniego formularzu, po godzinie mogliśmy odebrać gotową kartę. Najtańsza karta, dla uczniów i studentów kosztowała 20 zł. Pozostałe 50,100,200 zł. Tak będzie również i w tym sezonie.
Początkowy kwadrans jazdy na "miejskim rowerze" jest darmowy. Za każdy kolejny zapłacimy około 1,5 zł.
Pierwszy w Polsce system bezobsługowych wypożyczalni rowerów powstał w Krakowie w 2008 roku. Usługa od wielu lat cieszy się popularnością miast Europy Zachodniej m.in. Barcelony czy Paryża.
Tekst pochodzi z rzeszowskiego wydania Gazety .